środa, 3 lipca 2013

Dream on

   Ostatnie kilka dni były chyba najgorszymi od długieeego długiego czasu. Na szczęście dziś W MIARĘ wszystko się polepszyło, więc przynajmniej jestem zdolna do normalnego funkcjonowania.
   Jutro Rzucewo z rodzicami, plaża, a potem wypad na Orange Kino Letnie do Sopotu na molo. Czuję, że szykuje się super doświadczenie, ale ciepło trzeba się ubrać. Przez te kilka dni muszę być wiecznie czymś zajęta, by tylko nie rozmyślać nad tym jaka to byłam głupia że nie poszłam na Openera.
   Stylka na konkurs na SiM. Bardzo duży niewypał?

żakiet - Archive
sukienka - Nelly
kopertówka - Royalty
buty - LiuJo
kolia - LE + Rio
bransolety - Rio + pasek Rio



2 komentarze: