Dzionek zapowiadał się pięknie. Morze, słońce, lody, cappucino, pyszny obiadek. A potem przyszedł czas by się upomnieć chłopakowi, że dziś nasza rocznica i się troszku humor spierdolił :)
Jutro Jurata, smażing, plażing i przejażdżka rowerem przez półwysep, oby to pomogło.
kurtka - Mark Fast | spódnica - Decades | gorset - Antidote | kopertówka, buty - Loubotin | kolczyki - LE
Fajna ;)
OdpowiedzUsuńnaturalgirl222 ~~ atelierstylizacji-sd.blogspot.com
no to nieźle nawywijał, ale wiesz.. faceci nie mają zupełnie pamięci do dat. :) a stylizacja śliczna, ale te włosy mi się nie widzą. :*
OdpowiedzUsuńA ja nie przepadam za łączeniem srebra ze złotem :(
OdpowiedzUsuńŚwietna ! przypadła mi do gustu ;3. Świetna maxi ;].
OdpowiedzUsuń