Metamorfoza trisha_kol i Uplooad

Przed: Twarz jest ładna, schludna i podoba mi się, ale makijaż już niestety nie. Cienie jak najbardziej - połączenie czerni z bielą to klasyk, ale ten niebieski liner zdecydowanie tutaj nie gra. Co do techniki makijażu, jest nad czym pracować, łączenie kolorów musi być mniej widoczne, rozmyte. Dodałabym róż, żeby rozświetlić policzki, szczególnie przy takim ziemistym odcieniu skóry.
Po: Poprzesuwałam części twarzy po mojemu, po czy przeszłam do makijażu. Wybrałam kolory ciepłe, ale oczywiście nie mogłam pominąć mojej ukochanej czerni. Taki zestaw barw daje nam efekt drapieżny jak i ciepły, dziewczęcy. Dodałam jeszcze ciekawą fryzurkę.

Przed: Wielbię ten sweterek, jestem wdzięczna adminom za dodanie go do plazy ponownie, chociaż pewnie niektórzy plują im za to w twarz. Co do reszty, jest poprawnie, ale szału nie ma. Nie przepadam za tymi butami, wyglądają dla mnie nienaturalnie. Poza tym przydałby się jakiś granatowy akcent w dodatkach, aby wszystko fajnie razem się komponowało.
Po: Bardzo spodobała mi się ta spódniczka. Ładnie wykonana i z ciekawym wzorem. Reszta w bardzo delikatnych barwach,aby już nie przegiąć. Nie znalazłam odpowiedniej torebki, ale nie była tutaj konieczna, moim zdaniem.

Przed:  Bardzo ładna twarz. Lubię te usta, oczy, brwi. Co do makijażu też jest ładny, ale zdecydowanie przesadzony. Całość 2-3 tony lżej wyglądałaby cudownie. Łączenie cieni do powiek pozostawia wiele do życzenia, wygląda to nienaturalnie. Radzę nałożyć mniej tego cienia, ale za to dobrze zatrzeć granice między nimi. Nie przepadam również za błyszczykiem na stardoll. Fryzura - jak najbardziej ok.
Po: Zdecydowanie postawiłam na naturalność. Myślę, że doll wygląda zdecydowanie lepiej, bardziej świeżo. Makijaż w kolorach brązu, beżu, a w kącikach biały, rozświetlający cień. Lekko muśnięte policzki i piękne brązowe włosy.

Przed: Ciekawe połączenie kolorów. Uwielbiam neonowe barwy. Nie przepadam jedynie za tymi spodniami, strasznie kiczowate. Góra świetna - ten sweter to chyba najlepsza darmówka jaką widziałam. Niepotrzebna tutaj ta bransoletka.
Po: Pozostałam przy jaskrawych kolorach, tym razem żółć. Cudowna spódnica z wysokim stanem świetnie dopasowała się do topu, który powstał z równie ślicznej sukienki Original Future. Top jest gładki, więc mogłam zaszaleć z biżuterią. W tym przypadku jest to jeden z moich ulubionych wisiorów z Fallen Angel. Buty są kwintesencją tego outfitu, a ich żółte obramówki harmonizują stylizację.