sobota, 30 marca 2013

Furry Easter

Hej! Jak Wam mijają dni wolne? Ja jestem wniebowzięta, mam trzy dni wolnego, tak więc wczoraj zaraz po pracy wsiadłam w autobus, który zabrał mnie z wielkomiejskiej dżungli, do miejsca w którym zawsze odpoczywam, do domu. I powiem Wam, że choć lubię mieszkać sama, to nie ma nic cenniejszego niż obiad u mamy :-) Dlatego też doceniajcie swoje rodzinne domy, póki w nich mieszkacie, bo nie będzie trwało to wiecznie.
Na dziś mam dla Was 'święconkową' stylizację. Poza tym wesołych, spokojnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym no i mokrego dyngusa, choć o to nie trudno zważając na warunki atmosferyczne.
Buziaki!
Futro- Rio
Bluzka- Bisou
Torebka- Miss Sixty
Buty- It Girls
Buty- Young Hollywood

2 komentarze: