niedziela, 10 marca 2013

Metamorfoza klamar33

Na dworze znów biało, wychodzić nie mam ochoty więc wzięłam się za metamorfozy.


Przed: Nie lubię tej fryzury, przypomina mi sfilcowane włosy... Twarz również mi się nie podoba, usta fatalne, oczy pomalowane krzywo. Plus za odcień skóry.

Po: Ponownie miałam minimalne pole do popisu. Dwa cienie.. Użyłam czarnego cienia na górną powiekę i fioletowej kredki na linię wodną oka. Policzki muśnięte brzoskwiniowym cieniem. 

Przed: Kolejna niedokładna stylizacja. Buty i blazer latają. Samo połączenie topu ze spódnicą nie jest najgorsze, ale krój spódnicy fatalny.

Po: Bardzo trudno było cokolwiek wykombinować. Zrobiłam stylizację w stylu street, nie widziałam innego rozwiązania.

2 komentarze:

  1. Też nie lubię tych włosów co ona ma. Sama kupa :D + bardzo ciekawą wymyśliłaś stylizację po :) Super pomysł na buty ^^

    aga_007

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, masz fantastyczny styl mogłbyśzrobić mojom metamorfoze?

    marysiad

    OdpowiedzUsuń