Metamorfoza sweetasna3 i marysiad

Przed: Pierwsze na co zwróciłam uwagę to ogromny kontrast między kolorem brwi i włosów. Wygląda to fatalnie. Części twarzy również mi się nie podobają. Usta zbyt nisko, odległość między oczami, a brwiami zbyt duża. Makijaż nie robi na mnie żadnego wrażenia. Kolory absolutnie nie łączą się co wygląda sztucznie. Sztucznie też wyglądają 3 pieprzyki na szyi. 

Po: Bardzo mało kosmetyków. Moje pole do popisu ograniczyło się znacznie. Do makijażu oczu użyłam trzech cieni. Białego, brązowego oraz morelowego. Brak różu oraz szminki niestety nie z mojej winy.

Przed: Kolory do siebie pasują. Nie jestem przekonana co do kroju tej spódnicy. Zmieniłabym również torebkę. Reszta bez większych zastrzeżeń, lecz szału nie ma. 

Po: Po znalezieniu tego topu miałam wizję pin up, lecz Twoja szafa nie pozwoliła mi na spełnienie jej. Postanowiłam więc połączyć kolor żółty z liliowym. 

Przed: Twarz zdecydowanie mi się nie podoba. Oczy, brwi, nos są fatalne. Kolor skóry również wygląda okropnie. Makijaż niedokładny, nieestetyczny. Jedynie na plus tutaj usta.

Po: Nie mogłam zrobić nic. 3 cienie na krzyż - do tego ogranicza się Twoja kosmetyczka. Zmieniłam jedynie włosy.
 

 Przed: Strój jest okropny..  Nie wiem czy doszukam się jakiegoś plusa. Może gdyby odciąć ten dół.. Ta stylizacja dzieli się na 2 różne światy. Góra oficjalna, dół dziecka z przedszkola. Torebka jest okropna. Popracuj nad sobą.

Po: Stonowane barwy. Ciężko było mi cokolwiek tutaj zrobić. Zmieniłabym buty, ale nie miałaś żadnych w kolorze beżu czy nawet brązu.


MAŁE PODSUMOWANIE:
Proszę Was. Mając 2 cienie do powiek i 10 stron w szafie, z czego 7 to darmówki nie zgłaszajcie się do metamorfoz. Nie jestem cudotwórcą tylko stylistą. Dziękuję.